Francuzi preferują zupy w formie kremów. Jednym z
nielicznych wyjątków jest tradycyjna zupa cebulowa, którą potomkowie Karola
Wielkiego przyrządzają na bazie dobrego białego wina. Najbardziej znana soupe à
l'oignon pochodzi z kuchni paryskiej. Niegdyś birbanci wracający bladym świtem
z hucznych zabaw wstępowali do Les Halles, by wzmocnić się tym aromatycznym
przysmakiem. Według niektórych (w tym Aleksandra Dumasa) korzeni zupy cebulowej
należy szukać w Polsce. Ponoć król Stanisław Leszczyński nie dotarł na czas do
Wersalu na wesele własnej córki, ponieważ przyszło mu do głowy, aby w
przydrożnej gospodzie przyrządzić soupe à l'oignon – czynił to przez dwa dni,
ponieważ chciał uzyskać jak najwspanialszy aromat.
Składniki:
- 5 dużych cebul;
- 50 g masła;
- szklanka białego półwytrawnego wina;
- 4 szklanki bulionu wołowego;
- 5 ząbków czosnku;
- twardy ser dojrzewający typu gruyère (idealnie zastępuje go nasz polski Bursztyn);
- 50 ml brandy albo whisky;
- bagietka;
- czubata łyżeczka tymianku;
- odrobina oliwy,
- pieprz i sól do smaku.
Przygotowanie:
- Masło rozgrzej w dużym rondlu albo garnku z grubym dnem.
- Cebulę pokrój w cienkie piórka i dodaj do masła. Smaż ją na małym ogniu, pilnując, aby się nie przypaliła (ewentualnie dodaj więcej masła).
- Kiedy przybierze ona jasnobrązową barwę (po ok. 30 minutach), dorzuć do niej posiekany czosnek i tymianek oraz dolej wino.
- Po 10 minutach dodaj również bulion i gotuj całość ok. 40 minut (ok. 5 min przed końcem dolej brandy). Dopraw pieprzem i solą.
- Bagietkę pokrój na grube (do 2 cm) kromki, natrzyj odrobiną czosnku, pokrop oliwą i podpiecz w piekarniku albo podsmaż (pilnuj, aby tak powstałe grzanki były chrupiące, ale nie spalone).
- Zupę rozlej do wysokich misek, ułóż na wierzchu grzanki i posyp startym serem. Wstaw na 10 minut do rozgrzanego piekarnika (200°C). Podawaj z resztą białego wina.
zupa cebulowa, kuchnia francuska
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz